Koszty w firmie - jak je robić, gdy prowadzisz bloga? Ubrania, biżuteria czy kosmetyki w kosztach? To rzeczywistość, ale musisz iść do Sądu.
Koszty w firmie – jak je robić, gdy prowadzisz bloga? Ubrania, biżuteria czy kosmetyki w kosztach? To rzeczywistość, ale musisz iść do Sądu.
Jesteś blogerem i zastanawiasz się jak robić koszty w firmie? Złożyłeś wniosek o wydanie indywidualnej interpretacji przepisów prawa w zakresie uznania za koszty wydatków, przeznaczonych na rozwój bloga? Zapewne dostałeś negatywne stanowisko Skarbówki. Sprawdź co zrobić w takiej sytuacji !
Stanowisko Organów Skarbowych
Niestety Skarbówki nie przekonuje argumentacja NSA
co do istnienia związku przyczynowego pomiędzy wydatkami poniesionymi na rozwój prowadzonego bloga, a prowadzonym przez nich biznesem. Skarbówka argumentuje, że rozwój osobistego bloga, na którym relacjonowane jest również życie prywatne blogera nie jest i nie może być powiązane ze wzrostem dochodu z prowadzonej działalności gospodarczej. Tym samym wydatki na prowadzenie bloga nie mogą być kosztami podatkowymi z działalności gospodarczej.
Przyjrzyjmy się tej opinii. „Dzielenie się spostrzeżeniami, opiniami, informacjami publikowanymi na blogu wskazuje na osobisty charakter wpisów tam zamieszczanych nie mających bezpośredniego związku z działalnością gospodarczą. W konsekwencji wydatki związane z prowadzeniem bloga związane są z realizacją osobistych potrzeb Wnioskodawcy, niezależnie od prowadzonej działalności gospodarczej” (wyrok WSA III SA/Wa 235/17).
Fiskus Fiskusem, ale co zrobić, gdy otrzyma się taką interpretację? Nie czas, aby rozkładać ręce.
Odpowiedź jest krótka i prosta. Należy iść do Sądu.
Co na to Sądy?
Stanowiska Sądów w przedmiotowej sprawie są całkowicie odmienne, aniżeli Fiskusa.
Pomiędzy wydatkami poczynionymi na rozwój bloga o tematyce motoryzacyjno- sportowej, przykładowo takimi jak: pojazdy, liny, uprzęże, ochraniacze, kaski, okulary, kamizelki, specjalistyczna odzież czy obuwie, a potencjalnymi klientami, którzy chcieliby skorzystać z dzierżawy powierzchni reklamowej bloga, istnieje związek przyczynowo- skutkowy. To pokazuje, że takie wydatki bloger będzie mógł zaliczyć jako koszty uzyskania przychodu. Sądy wprost podkreślają, że fakt, iż takie wydatki na bloga mają charakter osobisty nie wyklucza możliwości uznania ich jako kosztu uzyskania przychodu (wyrok NSA II FSK 1633/19).
W innej sprawie blogerka zapytała, czy wydatki na zakup odzieży, butów, biżuterii, kosmetyków, perfum oraz wykonanie fotografii, filmów i innych treści multimedialnych, może zaliczyć do kosztów uzyskania przychodu. Prowadziła ona działalność gospodarczą w formie bloga o tematyce kosmetycznej i modowej. ten blog miał być docelowo źródłem jej przychodów.
W jaki sposób blogerka zamierzała zarabiać na blogu?
- Wykonywać testy i recenzje odzieży, biżuterii, perfum.
- Zamieszczać wpisy, prezentujące jej własne stylizacje i kreacje ubraniowe.
- Dzierżawić powierzchnię reklamową bloga dla reklamodawców.
Sąd jednoznacznie stwierdził, że dla takiej właśnie działalności, wydatki jak powyżej, powinny być zakwalifikowane jako koszty uzyskania przychodu. (wyrok NSA II FSK 3802/17)
aplikantka radcowska Patrycja Kulak, Oniszczuk & Associates